Alarmy w supermarketach

Alarmy w supermarketach

Duże sieci handlowe inwestują niemałe środki w bezpieczeństwo. Można je rozumieć w różny sposób. Jak wiemy w każdym supermarkecie znajdują się pracownicy ochrony. Najczęściej są zatrudniani przez firmę zewnętrzną, która świadczy usługi na rzecz sklepu, ale bywa również tak, że ochroniarze są etatowymi pracownikami danej placówki. To w jaki sposób zostanie to rozwiązane jest mniej istotne.

Przeczytaj również: Olejek herbaciany

Grunt, aby ochrona była obecna i spełniała swoje zadanie. Sprowadza się ono głównie do niwelowania przypadków kradzieży i skutecznego powstrzymywania osób, które się jej dopuściły. Na drugim biegunie mamy rozmaite rozwiązania techniczne, które również przyczyniają się do wzrostu poziomu bezpieczeństwa. Chodzi na przykład o instalacje alarmowe. Muszą one być czułe i nowoczesne, choć nocne włamania do marketów należą do rzadkich pozycji w kronikach kryminalnych.

Przeczytaj również: Nić chroniąca przed próchnicą

Jeśli jednak do takiej próby dojdzie, alarm powinien zadziałać i powiadomić patrol interwencyjny ochrony, który zjawi się na miejscu. Można stosować alarm cichy, który nie spłoszy złodziei i zwiększy szanse patrolu na ich zatrzymanie. Inną opcją jest tradycyjny głośny alarm, którego syrena w wielu przypadkach skutecznie płoszy sprawców, więc mają oni znikome szanse na kradzież czegoś wartościowego. Ważne jest, aby instalacja w takich sklepach była w pełni sprawna. Czy tak będzie zależy głównie od regularnych przeglądów technicznych.

Przeczytaj również: Uzdrowisko w Ciechocinku

Zwykle nad stanem alarmu czuwa firma ochroniarska, która go zamontowała. Jej fachowcy są zobowiązani do utrzymania jego efektywności tak długo, jak będzie obowiązywać umowa z supermarketem.